Smolensk-2010.pl CHCEMY PRAWDY O ZAMACHU NA PREZYDENTA

21 Apr 2010

JAK ZABITO POLSKIEGO PREZYDENTA wg extremasolidarnosci

To, co znalazłem na Onecie, przekracza moje możliwości,
to jest rzeczywiście niezły scenariusz.
http://wiadomosci.onet.pl/forum.html#forum:MSwxNSwxMSw2ODMxMjE0NCwxNzk0NjM3ODIsODI0Mzg3NSwwLGZvcnVtMDAxLmpz

14940

JAK ZABITO POLSKIEGO PREZYDENTA
extremasolidarnosci

14 kwi, 22:50

1 polska teoria spiskowa, żadnych innych jeszcze nie opublikowano bo wszyscy Polacy boją się Putina a szczególnie media i politycy PO, SLD też milczy ze strachu.

MOSKWA MA TRZY HIPOTEZY MY TĄ CZWARTĄ

Zastanawiając się nad przypadkowością, czy też nie, śmierci w wypadku lotniczym pod Smoleńskiem całej śmietanki opozycji wraz z prezydentem, popadamy w wątpliwości. Czy był to rzeczywiście przypadek?
Jeśli nie to, komu zależało na tym i kto miał w tym interes, aby taka grupa ludzi związana z polityka polskiego prezydenta została usunięta.

Nie ma wątpliwości, iż największym beneficjentem takiego wypadku była by grupa rządząca Tuska w Polsce, (prywatyzacje służby zdrowia i energetyki bez hamulca prezydenckiego veta, manipulacje medialne na gigantyczną skalę, rozprawienie się wreszcie z ekstremalną prawicą, przejęcie totalnej władzy w wojsku, policji, prokuraturze oraz Trybunale Konstytucyjnym, państwowych urzędach - Bank Narodowy, wreszcie likwidacja znienawidzonego IPN-u w jego obecnej formie), ale największe korzyści z takiego wypadku odniósłby Kreml, który rząd Tuska zaczyna wodzić na swojej smyczy.

Nie wgłębiając się w te polityczne korzyści w Polsce a jest ich niezwykle dużo i są niezwykle warzące, jak również pomijając interesy Rosji skupmy się na sposobie, jak przeprowadzono zamach na Polskiego Prezydenta.

Zapewne temat poruszono w przedłożonym Putinowi dokumencie służb specjalnych Rosji na 10 miesięcy przed 70 rocznica Katynia. Dokument dotyczył planu zneutralizowania polskiej opozycji skupionej przy prezydencie Polski, opozycji, która krzyżowała energetyczne plany Rosji w Europie, jak i blokowała politykę ekonomicznej i politycznej ekspansji Rosji w Europie oraz hegemonii w Azji ( Gruzja, Azerbejdżan itd.)
Plan przedstawia na osobistym spotkaniu w tajnym gabinecie szef służb specjalnych Rosji.

Obejmuje on, wykorzystanie rocznicy Katynia i faktu, iż samolot rządowy TU 254 zostanie oddany do generalnego remontu w zakładach Tupolewa w Rosji, na 6 miesięcy przed tą rocznicą.
Założenia wstępne planu..
1-W czasie remontu wstawienie switcha sterowanego radiem w układ wtryskowy silników, jego zadanie w fazie końcowej lotu zdławić dopływ paliwa do silników, osłabiając ciąg silników i gwałtownie zmniejszając prędkość samolotu a tym samym nośność skrzydeł w locie podczas lądowania.
Dodatkowo wstawienie w panel sterowania wysokościomierza samolotu switcha czasowo- radiowego do przerwania pracy wysokościomierza na 30 min przed lądowaniem na lotnisku w Smoleńsku w dniu 10 kwietnia, ( radiowy konieczny w przypadku opóźnienia się samolotu nad lotnisko w Smoleńsku)

Plan zapasowy gdyby któryś ze switchy został uszkodzony lub odkryty.
Służby specjalne sowietów w czasie postoju polskiego samolotu dnia 7 kwietnia wchodzą przez luk bagażowy do parkującego na smoleńskim lotnisku samolotu, dostają się do szaf sterowniczych i w obwód układu wysokościomierza wstawiają switch czasowo - radiowy, Jego zadanie to za 3 dni o godz. 8.30 rozłączyć obwód sterowania wysokościomierza w kabinie pilotów polskiego samolotu.
Wysokościomierz baryczny samolotu ma zostać wcześniej uszkodzony w Warszawie w dniu lotu prezydenta.

2- Rozbicie polskiej delegacji na dwie grupy poprzez zaproszenie na dzień 7 kwietnia na uroczystości rosyjskie grupy polskiej rządowej wraz z premierem.
Założenie przewidywało z 99% pewnością, iż druga grupa z prezydentem Polski poleci dnia 10 kwietnia i będą w niej czołowi przedstawiciele opozycji wraz z oddanymi Lechowi generałami i urzędnikami państwa.

Plan zostaje przez Kreml przyjęty do uszczególnienia i wykonania.
Po korekcie przebieg wygląda jak następuje

Otóż na 3 dni zgodnie z planem samolot prezydencki Tupolew 154 U ląduje wraz z premierem Tuskiem na lotnisku w Smoleńsku, wiadomo wówczas jaki skład będzie miała grupa prezydencka i kiedy wyląduje , miało to być za 3 dni .

W dniu przylotu prezydenckiego samolotu dnia 10 kwietnia nad lotniskiem w Smoleńsku samolot z grupy służb chemicznych rozpyla nad lotniskiem bromek srebra o odpowiedniej dyspersji, aby uzyskać nie deszcz, lecz silna mgłę. Naziemne generatory rozpylają również chemiczne aerozole.

Po całej akcji jeden z samolotów dokonuje rozpoznania widoczności lotu i lądowania, który omal nie kończy się jego kraksą.
Pierwsza cześć planu zamachu na prezydencki samolot jest zakończona.

Z chwila pojawienia się samolotu prezydenckiego w zasięgu radarów służb naziemnych Smoleńskiego lotniska na polskim samolocie wyłącza się wysokościomierz.
Polski pilot musi zdać się całkowicie na prowadzenie przez obsługę naziemną. Ta z kolei nakazuje krążyć polakom nad lotniskiem ( informacje o przekierowaniu polaków na Minsk są czczym wymysłem - mogą to potwierdzić stacja nasłuchowe amerykańskich służb pelengacyjnych prowadzących nasłuchy wywiadowcze na teren Rosji), oczekując na rozkaz rosyjskiej wierchuszki, co dalej.

Polski samolot krąży, gdyż Kreml ma problem na pokładzie samolotu znajdują się politycy SLD oraz kilku ważnych polityków z PO, nie można ich było ostrzec, aby nie zdekonspirować planów zamachu.
Jedyny, który musiał zostać ostrzeżony to poseł Szetyna posiadający duże znaczenie w planach Rosji jako członek rządu współpracujący z rosyjskim wywiadem. Za niego poleciał inny poseł PO.

Kreml podejmuje decyzje, zaszyfrowany rozkaz UBIT POLSKOWO VIP-u dociera do Smoleńska
Po otrzymaniu rozkazu służby specjalne będące na lotnisku wydają zezwolenie na lądowanie prowadząc polski samolot na fałszywych parametrach wysokości i pozycji w stosunku do pasa lądowania. Samolot z polska delegacja przemieszcza się we mgle na wysokości 20 metrów nad lasem, gdy spada ciąg silników zrywając nośność samolotu na tym niskim pułapie. TU 154 traci stateczność przekręca się na skrzydło zahacza o drzewa. RESZTE JUŻ ZNAMY.

Cóż, zatem należałoby sprawdzić, aby ta teorie potwierdzić lub odrzucić?

1- Sprawdzić, kto manipulował w Polsce kolo polskiego samolotu na dzień przed startem
zanim facet jeszcze żyje, bo się niechcący powiesi.
2- Pobrać skład chemiczną ziemi i powietrza ( do 12 godzin ) na terenie lotniska w Smoleńsku i sprawdzić w Polsce.
3- Przejąć i przesłuchać rozmowy pilota z kontrolom lotów ( nie z czarnych skrzynek, ale z autentycznego podsłuchu nagranego przez wywiad. Na zamianę oryginalnych czarnych skrzynek rosyjskie spec służby miały dużo czasu po wypadku, a na manipulacjach taśmami magnetycznymi znają się perfekcyjnie).
4- Rozmowa szyfrowana dowództwa Rosji z kontrola lotu w Smoleńsku, ( jeśli oczywiście amerykanie potrafili złamać szyfr Rosjan to i tak się nie odkryją z ta wiadomością)
5- Rozmowę miedzy pilotami w oparciu o nasłuch radiolokacyjny wywiadu RP
6- Polski wywiad w Rosji powinien zabezpieczyć nieoficjalna droga, zdjęcia i relacje rosyjskich i innych światków zanim jeszcze żyją.
7.- Sprawdzić Jaruzelskiego i Szetyne, jakie to anioły stróże ich ostrzegł, bilingi, kontakty etc.
ZALECENIA
8- Poddać szczególnej ochronie osobistej przyszłych potencjalnych Euro posłów PiS mających szanse na prezydencję w oczekiwanych wyborach, aby im się czasem nie popsuły hamulce w samochodach.

Wszystko inne jest nie do sprawdzenia. Jak czarne skrzynki , panele sterowania , wysokościomierz baryczny , zdjęcia prywatne ( skonfiskowane przez służby zaraz po wypadku, główni świadkowie jeśli są to zgina w wypadkach samochodowych lub na zawały serca, to stara putinowska metoda). Co robiono z samolotem w Rosji podczas jego generalnego remontu jak i dnia 7 kwietnia jest nie do sprawdzenia.

TYLE OD NAS RESZTA NALEŻY DO POLSKIEGO WYWIADU JEŚLI TAKOWY W OGÓLE JESZCZE ISTNIEJE I NIE ZOSTAŁ PRZEJĘTY PRZEZ FEDERACJE ROSJI.

Extrema Solidarności Kwatera Główna WARSZAWA dnia 11kwietnia 2010

No comments:

Post a Comment

Z powodu niechcianego spamu,
aby skomentować,
trzeba sie zalogowac