Smolensk-2010.pl CHCEMY PRAWDY O ZAMACHU NA PREZYDENTA

1 Oct 2011

POlska czy antyPOlska?

...brzydota i obrzydliwość są również kategoriami piękna i sztuki?
***
- Według skrajnego liberalizmu, podstawowym źródłem szczęścia, radości i zdrowia jest zaspokajanie popędu seksualnego w sposób całkowicie nieskrępowany i nieograniczony, a więc łącznie z wszelkimi dewiacjami.





Po roku 1989 sadzilismy, ze odzyskalismy nasza Polske,
nasza matke:
autentyczną, wymarzoną i wspaniałą.

Ale wraz z uplywem lat zaczelismy przecierac oczy:
to chyba nie Polska, tylko jakas karykatura
i dla patriotow, i katolikow, jakas macocha, a nawet anty-Polska.

Coraz czesciej slyszelismy z gory, ze Narod Polski to wsteczna plemiennosc,
a patriotyzm polski w przeciwienstwie do izraelskiego to rasizm.

Pozniejszy premier powie, ze "polskość to nienormalność;
piekniejsza od Polski jest ucieczka od Polski".

Dzis dodaje sie jeszcze, iz gloszenie, ze Matka Boza uratowala Polske w roku 1920, to rusofobiczne, katolickie majaczenie Polakow. I niekiedy dodaje sie obecnie dziwne stwierdzenia, ze nasze potepianie napastniczej Armii Czerwonej i jej okrutnej okupacji Polski to niesprawiedliwy antykomunizm, rusofobia, a wreszcie i antysemityzm. Dlaczego antysemityzm? I tak niczego juz nie rozumiemy.

POwyższe słowa rozpoczynaja bardzo ważny artykuł pt:

 Nie anty-Polska, lecz Polska,

ktory napisał Ks. prof. Czeslaw S. Bartnik.
Całość znajdziesz na stronie dzisiejszego Naszego  Dziennika.
http://naszdziennik.pl/index.php?dat=20111001&typ=my&id=my07.txt

POLECAM!  

I poniżej jeszcze jeden cytat z artykułu. Kto to powiedział?

...Mieszko I był Żydem i został księciem, bo wśród Polan nie było nikogo wybitnego, a starszyzna składała się z samych pijaków. Ale było coś na rzeczy. Wielu bowiem historyków niemieckich pisało i pisze, że Mieszko I był z kolei wikingiem, skandynawskim rozbójnikiem, bo barbarzyńscy Polanie nie byliby zdolni stworzyć tak wielkiego i walecznego księstwa, które potrafiło bić rycerstwo niemieckie w roku 972 pod Cedynią, a nawet wojska cesarza Ottona II w roku 979...


... Prezydent chce już od dawna, by nasz parlament zmienił - bez referendum - Konstytucję tak, by była ona całkowicie wasalska wobec UE. Przecież można ratyfikować ustawy UE każdorazowo przez Sejm. Zresztą po przystąpieniu do Unii podobno przywieziono do Polski już 350 tys. ustaw, uchwał, rozporządzeń, które w dużej mierze wykonujemy bez rozgłosu, choć nie brakuje aktów niedorzecznych. Ostatnio np. pojawiło się polecenie, żebyśmy jedli robaki i insekty, "bo są bardzo pożywne". Ponadto jeszcze 22 listopada 2010 r. Trybunał Konstytucyjny zawyrokował, że nasze uzależnienie się w prawodawstwie od Brukseli nie jest uzależnieniem, lecz spełnieniem suwerenności. Mamy tu logikę postmodernistyczną: nielogiczną.

Jest skandal z gazem łupkowym, który miałby nas dźwignąć z zapaści. Okazuje się, że na 101 koncesji Polska sprzedała 25 Rosjanom, co albo rząd ukrywa, albo jest oszukiwany, a wyjawiła to UE...

Jest tragedią obłędne legalizowanie w UE niemoralności w dziedzinie seksu, rodziny i prokreacji. Zło tej legalizacji mało kto do końca rozumie, choć jest ono symptomem dogłębnej degeneracji dzisiejszego człowieka. To zło, najbardziej in vitro, niszczy dom rodzinny, godność urodzenia i pochodzenia, pojęcia i uczucia ojca i matki, a także dziecka, cześć dla rodziców, miłość głębszą do dziecka, więzi między rodzeństwem, idealizację środowiska narodzin i dzieciństwa, więź ojczyźnianą i narodową, podstawy kultury duchowej i społecznej, cnoty moralne, zdrowie psychiczne i równowagę osobowościową, zmysł religijny, a wreszcie zrywa ciągłość genetyczną i prowadzi do wymierania ludów i narodów. Zachowania i działania niektórych liberałów są w tym względzie przestępcze i zbrodnicze. Oto np. w Wielkiej Brytanii na trzech uniwersytetach (King´s College, Newcastle i Warwick) dokonywane są zabiegi zapładniania zwierzęcych komórek ludzkimi plemnikami (prof. M. Giertych). Warto zauważyć, że pierwszy myśl taką podjął Stalin, który w roku 1925 polecił Ilji Iwanowowi skrzyżowanie człowieka z małpą dla celów wojskowych ("Europa", 18-19.10.2008 r.).

Czytaj, świetny artykuł! 

Jakub Berman (1901-1984), Żyd warszawski, 
w swoim czasie kształtujący w imieniu Związku Sowieckiego 
całe życie Polski i pobłażający zbrodniom UB, 
przemawiał w roku 1946 
na Zjeździe Gmin oraz Organizacji Syjonistycznych w Wałbrzychu: 
"Jak miną dwa-trzy pokolenia Polaków, 
to będziemy mogli robić z nimi, 
co tylko zechcemy" (Jerzy Pelc-Piastowski). 

Istnieje więc obawa, 
że tak samo mogą teraz mówić o nas 
liberałowie, socjaliści i postkomuniści.
 
Czytaj, czytaj, 
to wszystko myśli ks. Czesława

No comments:

Post a Comment

Z powodu niechcianego spamu,
aby skomentować,
trzeba sie zalogowac