Smolensk-2010.pl CHCEMY PRAWDY O ZAMACHU NA PREZYDENTA

17 Mar 2011

Henryk Pająk - Grabarze polskiej nadziei 1980-2005

Tutaj zamieszczam tylko fragmencik z książki Henryka Pająka, którą polecam gorąco do przeczytania w całości.


W sobotnio-niedzielnym dodatku „Dziennika" - „Europa" z 3 marca 2007 roku, charakteryzowali Rosję Putina dwaj adwersarze: politolog Gleb Pawłowski - profesor Uniwersytetu Moskiewskiego - zwolennik Putina oraz Władimir Bukowski, znany „dysydent", autor wielu książek demaskujących Sowiecję, zdecydowany przeciwnik „putinizmu". Wśród przeciwstawnych ocen w jednym się zgadzali, a uściślił to W. Bukowski:

-Unia Europejska została wymyślona po to, by socjaliści z zachodu i komuniści mogli się zjednoczyć. Po to przygotowywano tę konwergencję...

Bukowski jest w takim samym stopniu przeciwnikiem Unii Europejskiej, jak i współczesnej Rosji symbolizowanej przez Putina. Obaj natomiast pośrednio potwierdzili „proroctwa" Golicyna z pierwszej połowy lat 60. o zbliżającej się konwergencji dwóch rzekomo wrogich sobie systemów gospodarczych, politycznych i ideologicznych - kapitalizmu i komunizmu sowieckiego.

Natomiast ani jeden z tych znawców Rosji sowieckiej i posowieckiej nie odważył się postawie kropki nad „i" by stwierdzić, że tak naprawdę nie było rządnej „konwergencji", żadnego wyjścia z okopów i spotkania w połowie drogi. Była to jednostronna dalekosiężnie zaplanowana inwazja syjonistycznego globalizmu na Rosję, jej ponowne opanowanie i rozgrabienie. Konwergencja miała swój dokładny odpowiednik w posoborowej konwergencji religii, zwanej „ekumenizmem". W praktyce była to inwazja na dogmaty wiary chrześcijańskiej, jej totalne niszczenie przez relatywizację. Chrześcijaństwo wyszło z okopów z gałązką „dialogu", a tamci zasypali je dywanowym ogniem
modernistycznego nowinkarstwa. A działo się to dokładnie jednocześnie z „konwergencją" bolszewickiego Sowłagru.

No comments:

Post a Comment

Z powodu niechcianego spamu,
aby skomentować,
trzeba sie zalogowac