Smolensk-2010.pl CHCEMY PRAWDY O ZAMACHU NA PREZYDENTA

23 Mar 2011

Łączymy się w bulu- Komorowski wpisuje do księgi kondolencyjnej ambasady Japonii


Gdyby nie internet, nie dowiedzielibyśmy się, w jaki sposób "obiad" stał się "obiatem". Jak wiadomo, prezydent Bronisław Komorowski, wpisując się do księgi kondolencyjnej w Ambasadzie Japonii w Warszawie, zrobił w swoim jednozdaniowym wpisie aż kilka błędów ortograficznych, napisał m.in.: ból przez "u", nadziei przez "ji", Japonii przez jedno "i". Chcąc pomniejszyć swoją kompromitację, odwołał się do wpisu Jarosława Kaczyńskiego w księdze pamiątkowej jakiejś restauracji, w której to prezes Kaczyński napisał "obiat" zamiast "obiad", co zresztą nie jest wcale takie pewne, bo jak się okazało, kreska nad literą "t" to dolna część litery "y" z poprzedniego wersu. Tłumaczenie prezydenta Komorowskiego było wyjątkowo żałosne. Wytykanie Kaczyńskiemu błędu, którego prawdopodobnie nie zrobił, a nawet gdyby, świadczy o tym, że prezydent Komorowski nie ma pojęcia o tym, jaka jest różnica między księgą pamiątkową restauracji a księgą kondolencyjną Ambasady Japonii, do której wpisywał się w imieniu całej Polski w sytuacji, gdy to azjatyckie państwo dotknęła niewyobrażalna tragedia.

Fragment tekstu Wojciech Reszczyńskiego w dzisiedjszym Naszym Dzienniku gdzie znajdziesz całość: http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=dd&dat=20110324&id=main

No comments:

Post a Comment

Z powodu niechcianego spamu,
aby skomentować,
trzeba sie zalogowac