http://www.youtube.com/user/marofoh#p/a/f/0/_39qJggKcF8
Ostatnio byłem w kraju, dlatego nic nie pisałem przez dwa tygodnie. Nie miałem także dostępu do internetu. Za to kontakt na żywo z polską rzeczywistością. Dzisiaj znalazłem w sieci wspaniały, ciepły jeszcze bo styczniowy, film o sytuacji w kraju po 3 latach rządów Tuska.
Polecam.
Na końcu filmiku jest świetna piosenka Jana Pietrzaka.
Jak zwykle perełka.
Polskie dworce,
zanim polską kolej przejmie Deutsche Bahn, na co się zanosi już wkrótce, po ostatnich posunięciach ministra Cezarego Grabarczyka (nomen omen).
Na kilku dworcach w wielkich miastach coraz więcej bezdomnych, szukających ciepła. O godzinie piątej rano do wrocławskiej, zastępczej z powodu remontu, hali dworcowej gdzie są kasy i gdzie na betonie, na ławkach, pod ławkami, pod maszynami z Coca Colą leżą, nierzadko pod wczorajszą datą... we własnych wydalinach... czuć w hali amoniak, wchodzi policjant w mundurze i dwóch SOKistów (przynajmniej kiedyś się tak nazywali, dzisiaj to ochroniarze). PO imieniu każą się leżącym zbierać i wychodzić na zewnątrz. Bez litości. Nie ma zmiłuj się...
Kilka dni wcześniej, w Gliwicach, godzina 15 z minutami, w hali dworcowej kilku bezdomnych okupuje ławki, każdy trzyma plastikową torbę z całym dobytkiem, nierzadko z resztką nalewki za 3 złote, użebrane od przechodniów...
Jeden z nich, samotny, przy ścianie, klęczy w bezruchu na betonie i kurczowo trzyma się rury kaloryfera, przykładając twarz i tuląc się do ciepłej "kochanki".
Za chwilę przyjdą także i po niego...
Odważyłem się zrobić tylko dwa zdjęcia. Było mi wstyd. Czułem się bezradny... bezsilny...
No comments:
Post a Comment
Z powodu niechcianego spamu,
aby skomentować,
trzeba sie zalogowac