Polska jest w sytuacji bez wyjscia po 20 latach tzw. wychodzenia z komunizmu.
Wszystkie kolejne rządy pookraglostołowe oddawały nas krok po kroku w ręce Sowietów.
Teraz okazuje się, że naszym kosztem Sowieci będą się bronić przed Chińczykami, którzy są już drugą(po USA) światową potęgą.
Pamiętam sprzed lat, kiedy się życzyło, aby do nas przyszli Chińczycy. A nawet dwa razy żeby do nas przyszli Chińczycy całą armią. Tym, którzy się tego obawiali i nie rozumieli o co chodzi, trzeba było wyjaśnić, że nie ma się czego obawiać, bo przyjdą do nas poprzez związek sowiecki, i to dwa razy, więc najpierw ich zadepczą.
Teraz Obama z MIedwiediewem sie ugadali inaczej na dwa dni przed katastrofą w Smoleńsku.
Potwierdza się stara doktryna Zbigniewa Brzezińskiego, że IM chodzi tylko o wywołanie konfliktu i żeby dwie strony wzajemnie się wytłukły. A Stany trzymaja rękę na pulsie. Stany, tzn. w domyśle, grupa trzymająca władzę, czyli w skrócie mówiąc NWO.
świetny artykuł na ten temat na stronie:
http://nwomedia.pl/artykul.php?id=2756Najtragiczniejsze dla Polski jest to, że do władzy wybieramy sobie ludzi, którzy jak targowiczanie kupczą POlską i nami.
Znamienne słowa w artykule o Sikorskim:
... Jeden z polskich polityków odgrywa szczególną rolę. Już w latach 90-tych XX wieku był wiceministrem obrony narodowej. Na przełomie XX i XXI w. był wiceministrem spraw zagranicznych. W rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego był ministrem obrony narodowej. W rządzie Donalda Tuska jest ministrem spraw zagranicznych. Radosław Sikorski tak ściśle realizuje cele amerykańskiej geopolityki w Polsce, że otrzymuje osobiste publiczne podziękowania od Baracka Obamy. Żona Radosława Sikorskiego Anna Applebaum zdradziła, że Polacy będą bronić Rosji przeciwko Chinom i że czas abyśmy się do tego przygotowali. Skorzystamy z tej rady?
Tragiczne jest to, że Polacy na własne życzenie wybierają sobie takich parlamentarzystów, którzy tworzą takie rządy sprzedawczyków.
Dwa rządy, które nie chciały się poddać zamierzeniom NWO, Olszewskiego i Kaczyńskiego zostały odwołane, prezydent Kaczyński został zabity. A nasz Naród dalej wybiera sobie platformę.
A Platforma już się dogaduje na Śląsku z Gorzelikiem i jego Ruchem Autonomii Śląska, co poskutkuje oderwaniem Śląska od Macierzy do czego Tusk zresztą dąży od lat.
Dla TUSKA Polskość to nienormalność i wszystko co robi zmierza w kierunku zniszczenia Polski i Polaków.
Tusk, którego korzenie są po niemieckiej stronie, a nawet miał dziadka w Wehrmachcie, dąży do oderwania od Polski zarówno Kaszub, jak i Śląska, chce podziału regionalnego, bo wtedy Polska przestanie istnieć. Wypełni tym swoją dziejową rolę. A właściwie wykona to, co mu kazali zrobić jego zleceniodawcy Angela Merkel i Wladimir Putin. Polski ma nie być. Dlatego tak ją wyprzedają kawałek po kawałku, teraz przyjdzie kolej na lasy państwowe, a właściwie to chodzi o ziemię na której rosną.
A wszystko zaczął jeszcze Balcerowicz i Lewandowski.
Ale to już jest temat na inne opowiadanie.
Uczmy się języka chińskiego, jak mawiał moj przyjaciel Karu.
Na pewno się przyda.
